Chyba nic takiego nie ma.
Ale zdarza się, że różne gazety drukują specjalne rubryki tematyczne. Ostatnio spotkałam bardzo sensowną i większą w miesięczniku Adremida (
http://www.adremida.pl/j/). Pierwszy numer tej gazety ukazał się jakoś w styczniu tego roku, a że są nowi, więc z pewnością da się jeszcze kupić numery archiwalne. Chociaż stop stop, nie musisz szukać, te numery są udostępnione za darmo:
http://www.adremida.pl/j/do-pobrania.htmlBóg raczy wiedzieć, czy się utrzymają na rynku i jak długo. Artykuły mają ciekawe, lecz widać że zespół ludzi tworzących pismo składa się z hobbystów. Powinni koniecznie znaleźć korektora i/lub redaktora z prawdziwego zdarzenia, bo (przynajmniej w pierwszym numerze, który widziałam), teksty były "surowe", w stanie w jakim nadesłali je autorzy.
Wywiad z panem Emilianem Kamińskim super, lecz znów surowy, po prostu transkrypcja z przeprowadzonej rozmowy. Jak się z kimś gada na żywo, to dyskusja nigdy nie jest płynna, mają prawo zdarzyć się urwane myśli i nagłe zmiany wątku. W trakcie prac redakcyjnych trzeba to przetworzyć, poskładać i oczyścić, inaczej mamy bigos.
