5 Mieczy : MAŁE ARKANA

Indeks witryny » Forum TarotNET » MAŁE ARKANA

Strefa czasowa UTC+1godz.

5 Mieczy

Moderator: Tarotka

Strona 1 z 2

[ Posty: 26 ]

Przejdź na stronę 1, 2 Następna

Podgląd wydruku

Poprzedni temat | Następny temat

Autor

Wiadomość

Megi

Tytuł: 5 Mieczy

Zamieszczono: 10 sie 2009 09:35

Harmonious

5 Mieczy
klęska, przegrana, strata,
podstęp, przebiegłość, brak skrupułów,
czyjaś podłość, nikczemność,
niehonorowe zachowanie,
doświadczenie wrogości.

Mod:Dodałam zdjęcie karty

Na górę

Nina

Tytuł: Re: 5 Mieczy

Zamieszczono: 25 sty 2010 09:44

Stały Bywalec

Rejestracja: 24 lis 2009 14:52
Posty: 59

Czy ktoś widzi jakieś pozytywy tej karty?

Basia Antonowicz i Jan Suliga podają znaczenie podobne w kontekście do tego co Megi już napisała, czyli spora dawka przykrych doświadczeń.
Wojciech Jóźwiak jednak doszukał się w tej karcie plusów.
Uważa, że karta dobrze wróży dla twórczości artystycznej czy naukowej, oznacza natchnienie i wzlot duszy.
W pytaniach o pieniądze niestety nie wróży majatku, natomiast gdy pojawia się we wróżbie na temat miłości, może oznaczać miłość nie spełnioną, platoniczną.

Co o tym sądzicie?

Na górę

manfred669

Tytuł: Re: 5 Mieczy

Zamieszczono: 05 lut 2010 02:04

Rozmowny Użytkownik

Rejestracja: 19 sie 2009 03:38
Posty: 103

V Mieczy oznacza również pyrrusowe zwycięstwo (bo tak na prawdę nie wiadomo czy pytający to zwycięzca czy zwyciężony) czyli wygraliśmy wojnę ale straciliśmy o wiele więcej niż zyskaliśmy.

Pozytywną stroną tej karty jak dla mnie jest to, że walka się skończyła i można odejść na bok wylizywać rany - pozostaje wstyd, przytłoczenie i depresja, ale to tylko stany psychiczne a nieprzyjemne wydarzenia są już za nami (w końcu to "mieczowa" odsłona Arcykapłana, który patronuje psyche a nie fizis).

Pozdrawiam

_________________

Na górę

marysia

Tytuł: Re: 5 Mieczy

Zamieszczono: 27 maja 2010 22:44

Wszędzie mnie pełno!

Rejestracja: 07 mar 2010 22:01
Posty: 276

wiecie tak się zastanwiam, jak interpretować tą kartę, jeśli wychodzi na pozycji - co partner oczekuje od pytajacego?
jeśli pytajacy jest z kimś w związku to może oznaczać, że właśnie chciałby romansu na boku, dobrze myślę? chciałby żeby pytający oszukiwał swojego partnera, a co jeśli pytający jest sam i nie ma kogo oszukiwać? choć to oszukiwanie, ukrywanie to jakos bardziej mi pasuje do 7 mieczy...jak Wy to widzicie akurat na tej pozycji? pozycji oczekiwań(w układzie partnerskim oczywiście)?

Na górę

manfred669

Tytuł: Re: 5 Mieczy

Zamieszczono: 27 maja 2010 23:36

Rozmowny Użytkownik

Rejestracja: 19 sie 2009 03:38
Posty: 103

Wydaje mi się, że V Mieczy na pozycji "czego partner oczekuje" oznacza, że druga połówka pytającego czeka na kłótnie rozpoczętą przez osobę, której rozkładamy karty. I nie chodzi tutaj bynajmniej o stan, w którym czuje się, że coś wisi w powietrzu, tylko wyczekuje się chwili żeby pokazać swoją wyższość lub nawet szuka się pretekstu do zakończenia związku - niektórzy po prostu nie potrafią wprost powiedzieć, że nie chcą z jakiegoś powodu kontynuować związku tylko czekają na okazję, żeby obarczyć winą za rozstanie partnera.

Pozdrawiam

_________________

Na górę

Rani

Tytuł: Re: 5 Mieczy

Zamieszczono: 28 maja 2010 12:20

moze tez oczekiwac aby sie zemscic, gdyz byl zraniony i teraz szuka okazji do odegrania sie.( takie mam doswiadczenia z interpretacji tej karty dla innych ludzi)

lub ew. na odwrot
oczekuje a raczej boi sie podlego potraktowania i ponizenia.

Na górę

młoda

Tytuł: Re: 5 Mieczy

Zamieszczono: 25 lip 2010 22:29

Hurra, mogę prosić o interpretację!

Rejestracja: 03 cze 2010 21:07
Posty: 13

osobista porażka, kac moralny, świadomość faktu ,że postąpiło się podle,zwycięstwo które nie jest nic warte. Zadawanie bólu ze strachu ,ze sami zostaniemy zranieni.

Na górę

młoda

Tytuł: Re: 5 Mieczy

Zamieszczono: 26 lip 2010 07:34

Hurra, mogę prosić o interpretację!

Rejestracja: 03 cze 2010 21:07
Posty: 13

a jesli wychodzi w partnerskim jako karta łączaca partnerów, jak ja odczytać?? ze jest między nimi konflikt, że zaprzepaścili coś waznego

Na górę

Sanna

Tytuł: Re: 5 Mieczy

Zamieszczono: 30 sie 2010 17:48

Mózg Forum

Rejestracja: 09 sie 2010 13:30
Posty: 565
Lokalizacja: Irlandia

Nina pisze:

Czy ktoś widzi jakieś pozytywy tej karty?

Pierwsze i chyba glowne znaczenie tej karty, to jak juz zostalo to powiedziane- stata, przegrana.
Ale Amanda Hall pisze : "nie wszystko jest stracone dopoki wciaz masz 3 miecze, dajace ci przewage."

_________________
Good girls go to Heaven, bad girls follow their cats..

Na górę

Zibko

Tytuł: Re: 5 Mieczy

Zamieszczono: 30 sie 2010 18:44

Mózg Forum

Rejestracja: 30 cze 2010 15:02
Posty: 510
Lokalizacja: gdzieś w Kanadzie

Sanna pisze:

Nina pisze:

Czy ktoś widzi jakieś pozytywy tej karty?

Pierwsze i chyba glowne znaczenie tej karty, to jak juz zostalo to powiedziane- stata, przegrana.
Ale Amanda Hall pisze : "nie wszystko jest stracone dopoki wciaz masz 3 miecze, dajace ci przewage."

Nie ma kart o zupełnie negatywnych aspektach. W tym wypadku potraktuj to jako ostrzeżenie, uśmiechnij się jak umiesz najlepiej bo rzeczywiście znając to ostrzeżenie masz przewagę. Powiedz sobie "Rozpoznaję sytuację gdzie nie ma zwycięzców i chcę wycofać się z gracją".
Na widok tej karty warto zadać sobie (albo osobie której wrożysz) kilka pytań:
- Czy spodziewasz się otrzymać "cios" w obecnej sytuacji?
- Czego się obawiasz?
- Co powoduje podział w solidarności w twojej grupie?
- Dlaczego nie czujesz się najlepiej w związku z tym co robisz?
- Czego potrzebujesz aby poczuć się lepiej?
- Co było by etyczną rzeczą do zrobienia?
- Cóż jest tak ważne dla ciebie że musisz udowodnić wszystkim że nie mają racji?
Jak znasz odpowiedzi to karta wcale nie wydaje się taka negatywna

_________________
[color=#0000FF]Tarot-dla-Siebie[/color]

Na górę

Sanna

Tytuł: Re: 5 Mieczy

Zamieszczono: 30 sie 2010 18:56

Mózg Forum

Rejestracja: 09 sie 2010 13:30
Posty: 565
Lokalizacja: Irlandia

Zibko, teraz ta karta wydaje mi sie jeszcze bardziej "trudna" i zdecydowanie negatywna, zapowiadajaca bol albo walke.. Czyli - przynajmniej dla mnie- na widok tej karty powinnam przypomniec sobie co napisales "Rozpoznaję sytuację gdzie nie ma zwycięzców i chcę wycofać się z gracją" - to mi sie naprawde podoba i mi pasuje..
btw pytania rzeczywiscie bardzo znamienne, chyba warto zadawac je sobie przy wielu innych sytuacjach w zyciu.. oszczedziloby to wiele bolu, niedobrych emocji i energii.

_________________
Good girls go to Heaven, bad girls follow their cats..

Na górę

Zibko

Tytuł: Re: 5 Mieczy

Zamieszczono: 30 sie 2010 19:58

Mózg Forum

Rejestracja: 30 cze 2010 15:02
Posty: 510
Lokalizacja: gdzieś w Kanadzie

Ból ktorego się spodziewasz może mniej boleć, a życie to i tak ciągła walka. Bez zadania sobie pytań aby zidentyfikować rejon z problemem nie wiadomo z czego się wycofać.
Sanna, przepraszam że nie powiodło mi się. :oops:

Próbowałem zaprzyjaźnić z kartą a przeze mnie zrobiła się teraz bardziej trudna.

_________________
[color=#0000FF]Tarot-dla-Siebie[/color]

Na górę

Sanna

Tytuł: Re: 5 Mieczy

Zamieszczono: 30 sie 2010 20:09

Mózg Forum

Rejestracja: 09 sie 2010 13:30
Posty: 565
Lokalizacja: Irlandia

Zibku, tak, zycie to zazwyczaj bezpardonowa walka, ale moze tez chodzi o to w tym calym zyciu, aby przejsc przez nie bez toczenia (za duzo, za czesto) bojow, bardziej lagodnie, zyczliwie.. Ale masz racje, uprzedzeni o bolu, mamy szanse, ze nas on nie znokautuje..
Pal licho te 5 mieczy, w razie czego pociesze sie interpretacja Pani Amandy Hall 8-)

, wazniejsze, ze dales mi do myslenia tymi pytaniami, one sa z serii tych waznych i jednoczesnie macacych samozadowolenie, szybko zazwyczaj gdzies umykaja i trzeba je sobie wciaz na nowo przypominac, bo jak napisalam wyzej, to pytania wazne- budzace swiadomosc i przypominajace o istnieniu kodeksu moralnego.

_________________
Good girls go to Heaven, bad girls follow their cats..

Na górę

-Maciek-

Tytuł: Re: 5 Mieczy

Zamieszczono: 04 gru 2010 23:06

Rozglądam się

Rejestracja: 03 gru 2010 14:29
Posty: 5

Pozwolę sobie jeszcze dodać tu moją obserwację, nie wiem czy słuszną.
Ta karta pojawiła się u mnie w rozkładzie dotyczącym ogólnie mówiąc stosunków wzajemnych między dwojgiem przyjaciół, których łączy też poniekąd praca zawodowa (artystyczna). Karta ta kończyła rozkład, przy czym poprzedzała ją Śmierć! W rzeczy samej; jeden z przyjaciół wyprowadził się do innego miasta i kontakty stopniowo ulegają może nie zamarciu ale w chodzą na innych poziom intensywności. Przy czym, co jak sądzę ma spore znaczenie dla wzbogacenia rozumienia 5 Mieczy to fakt, iż ostatecznie ta osoba trochę żałuje tej zmiany ale nie sposób już jej odwrócić. Może też odczuwać pewne wyrzuty sumienia z powodu drobnych nieporozumień - i to chciałem ewentualnie dodać, nie wiem czy to sensowne. Żal z powodu nieuniknionej zmiany ale podszyty nieco wyrzutem sumienia - w tle małe nieporozumienia...?

Na górę

Kinga

Tytuł: Re: 5 Mieczy

Zamieszczono: 06 gru 2010 15:19

Administrator

Rejestracja: 01 kwie 2009 14:12
Posty: 1843
Lokalizacja: Białystok

Słusznie, właśnie tak można tę V interpretować. Choć też nie jest tu wyraźnie zaznaczony koniec ich przyjaźni.
Piątka jest liczbą zmiany, braku stabilności. Tam gdzie pojawia się jakakolwiek karta z numerem V sytuacja nie będzie jeszcze uporządkowana ani zamknięta. Piątki mają to do siebie, że również to co przynoszą choć jest intensywnie przeżywane (i nierzadko przykre), w sumie nie trwa wiecznie.
XIII Śmierć jako taka wskazuje na koniec danego etapu w przyjaźni, natomiast V Mieczy może sugerować poszukiwanie nowej jakości w ich kontaktach, dostosowywanie się do okoliczności. Przy okazji mogą wypłynąć jakieś niesnaski i burze w szklance wody, ale nie koniecznie musi to wszystko doprowadzić do trwałego skłócenia.

Gdyby zamiast tej V była na przykład II Mieczy, wówczas rzeczywiście mogłoby to oznaczać zupełne rozdzielenie i utratę dobrych relacji.

Edit. Zapomniałam dodać, że podczas interpretacji kolejność pojawienia się kart ma bardzo duże znaczenie. Gdyby najpierw była V Mieczy a za nią Śmierć, układ wskazywałby na problemy i spory, w konsekwencji zakończenie przyjaźni.

_________________
http://www.kingacichocka.pl/blog/
:milo_mi:

Na górę

besso

Tytuł: Re: 5 Mieczy

Zamieszczono: 19 sty 2011 14:24

Stały Bywalec

Rejestracja: 02 sty 2011 19:15
Posty: 31

jakiś czas temu stawiałam sobie karty na pytanie-czy umowa o pracę zostanie mi przedłużona na czas nieokreślony czyli potocznie mówiąc na stałe
(to że zostanie w ogóle przedłużona to wiedziałam ino chodziło na jaki czas..)
1.wisielec 2.5mieczy 3.pustelnik :shock:

<i proszę jak karty trafnie pokazały pytałam o przedłużenie a tu wisielec

>
miałam dylemat -zwątpiłam :oops:

bo pustelnik to dla mnie bezrobocie ale :shock:

umowa została mi przedłużona na stałe, niemniej dla mnie to takie pyrrusowe/smutne zwycięstwo prawdę mówiąc czuję się wypalona...niby się cieszyłam..ale...a teraz

mam taki przebłysk: że może
powinnam zinterpretować tak: po przedłużeniu do 5tyg. mnie zwolnią??...
5mieczy jak widzę w rozkładzie to pierwsza moja myśl-zazdrośćale taka ostra-z myślą

to ja Ci teraz "oko za oko"..

Na górę

Qmieczy

Tytuł: Re: 5 Mieczy

Zamieszczono: 20 sty 2011 12:32

Rozmowny Użytkownik

Rejestracja: 15 lis 2010 11:39
Posty: 100
Lokalizacja: Dln. Śląsk

Uwaga na nieszczere i podstępne osoby w otoczeniu, nie dawać tpowodów do plotek oraz mieć oczy otwarte na zakulisowe intrygi. Może się zdarzyć, że chcąc osiągnąć swój własny upragniony cel ktoś posunie się do nieczystych zagrywek i podstępów; oczywiście wygra, lecz po pewnym czasie może odczuwać niesmak względem metod, jakich użył i to zmniejszy radość z wygranej.

Dla pracujących karta 5 mieczy mówi o konieczności trzymania się z boku i niedopuszczenia do wmanewrowania się w podejrzane sytuacje, gdy zauważą nieprawidłowości w firmie, oszustwa, a stosunki międzyludzkie nabiorą kształtów podobnych do mobbingu. Równocześnie nie powinno się pozwolić, aby złośliwości i plotki dotknęły daną osobę i co gorsza – złamały. Mogą pojawić się nowe ciekawe propozycje z innych firm

Dla osób poszukujących pracy dobry czas na jej zdobycie poprzez znajomości, a nie drogami oficjalnymi.(po znajomości, wejście tylnymi drzwiami)

W związkach dość trudny czas, bo może się okazać, ze konflikt powoli będzie nabrzmiewał, nastąpią trudności w porozumiewaniu się (obie strony będą słyszały, ale nie słuchały), może nastąpić wzajemna wrogość i „wojenki podjazdowe”. Dobrze by było rozładowywać na bieżąco napiętą atmosferę i szczerze rozmawiać.

Ogólnie 5 mieczy moze też mówić o pytajacym: osoba sama w siebie nie wierzy, jest rozgoryczona, bo uważa (prawdziwe odczucie lub tylko wyimaginowane), że jest do niczego.

Na górę

Fragola

Tytuł: Re: 5 Mieczy

Zamieszczono: 20 sty 2011 21:20

Stały Bywalec

Rejestracja: 17 sty 2011 02:19
Posty: 43
Lokalizacja: Centrum do Gwiazd

Kiedyś zgubiłam pewną rzecz i na końcu była właśnie 5 mieczy, a przed nią była 2 monet, a przed nią AS, ale nie pamiętam jaki... ale w wyniku czego okazało się, że ta rzecz była pod nosem, czyli pod klawiaturą co znaczyła o tym 5 mieczy, że się znajdzie, ale za nim się znalazł zdążyłam kupić nowy co tym mówi 2 monet...

Co się okazało dla mnie wielkim zaskoczeniem 8-)

_________________
Gdy wiosenne słonko zbudzi w lesie kwiaty,
Lata nad kwiatami Motylek skrzydlaty,
Pachnie koniczynka polna róża, dzwonek.
Siądę, niech odpoczną skrzydełka zmęczone.

Na górę

besso

Tytuł: Re: 5 Mieczy

Zamieszczono: 24 sty 2011 17:03

Stały Bywalec

Rejestracja: 02 sty 2011 19:15
Posty: 31

Qmieczy pisze:

(...)
Ogólnie 5 mieczy moze też mówić o pytajacym: osoba sama w siebie nie wierzy, jest rozgoryczona, bo uważa (prawdziwe odczucie lub tylko wyimaginowane), że jest do niczego.

ta interpretacja przemawia do mnie :oops:

-zapamiętam

a swoją drogą 5mieczy to chyba "czasowo" 5 miesięcy bardziej niż 5 tygodni :oops:

Na górę

Qmieczy

Tytuł: Re: 5 Mieczy

Zamieszczono: 14 mar 2011 19:08

Rozmowny Użytkownik

Rejestracja: 15 lis 2010 11:39
Posty: 100
Lokalizacja: Dln. Śląsk

Popełniłam kiedyś tekst o tej karcie pod kątem porażki:
Przyczyną porażki, którą obrazuje ta karta są sprytne i podjazdowe działania innych osób. Oczywiście, ze równie dobrze może określać podchody pytającego wobec innych, ale rozpatruję porażki jako przychodzące z zewnątrz. Nie zawsze ta karta może mówić o wielkich życiowych klęskach, także o zwykłym podpytywaniu się sąsiadki o przepis na ciasto, którego nie chcemy zdradzić, a sąsiadka bardzo chce mieć i dziś zapyta się o jedno, za dwa dni o drugie aż zdobędzie co sobie założyła. Po 5 mieczy zostaje ogromy niesmak, jakbyśmy zostali oszukani w niewybredny sposób, obdarci z intymności, jakby ktoś znalazł naszą słabą stronę wchodząc w życie od tyłu, małą szczelinką. To także uświadomienie sobie, ze ktoś zawiódł nasze zaufanie, podeptał naszą dobroć i bezinteresowność. Cóż, bardzo trudno obronić się przed konsekwencjami 5 mieczy chyba, ze ktoś będzie czujny non stop.

Poza tym 5 mieczy może mówić o zaniechaniu pytającego. Zaniechaniu, rezygnacji z działania; poddania się na starcie. Także o zbyt krytycznym ocenianiu siebie "do niczego sie nie nadaję i na pewno coś zepsuję" = zaniechanie.

Na górę

Orianna

Tytuł: Re: 5 Mieczy

Zamieszczono: 10 lis 2011 19:18

Stały Bywalec

Rejestracja: 10 lis 2011 12:22
Posty: 65

5 mieczy - Oferta nowej pracy. Zazdrość i plotki w pracy. Zmagania ze sobą i z innymi. Pyrrusowe zwycięstwo.
Decyzja - Every line before being engrave in stone, is traced in the sand - Każda linia wyryta w kamieniu najpierw jest szkicowana na piasku.

Odwrócona - Strach i niepewność. Zranienie bliskich, obnażenie słabości, przegrana w walce i konieczność prowadzenia następnej.
Obrazek

_________________
Chcesz zmienić świat na lepszy? Zacznij zmianę od siebie...

Na górę

Ehwaz

Tytuł: Re: 5 Mieczy

Zamieszczono: 29 gru 2011 17:03

Stały Bywalec

Rejestracja: 05 lis 2011 14:00
Posty: 45
Lokalizacja: Warszawa

A co 5 Mieczy mówi o zdrowiu?
Jak odpowiada na pytanie: Czy leczenie będzie skuteczne?

Tak jak wcześniej zostało napisane, piątki to niestabilność, a sama karta może mówić o porażce. Ale mowa też o pyrrusowym zwycięstwie, więc... dotkliwie nieskuteczne leczenie, czy raczej wyczerpujące, trudne i z przeciwnościami?

Na górę

Nemo

Tytuł: Re: 5 Mieczy

Zamieszczono: 29 gru 2011 19:30

Stały Bywalec

Rejestracja: 24 gru 2011 21:16
Posty: 52

Nie sądzę aby karta oznaczała całkowitą porażkę, to nie X mieczy bądź co bądź. Prędzej już to pyrrusowe zwycięstwo (np. niepełna rechabilitacja w przypadku kontuzji). Nie wiem jakiej talii używasz, ale na RW masz silną wichurę. Może po prostu leczenie będzie nieprzyjemne ale zakończone pełnym sukcesem (na zasadzie "powieje i przejdzie") i stosunkowo krótkie (silny wiatr się szybko uspokaja)? Mało książkowe ale chyba pasuje?

Na górę

Kinga

Tytuł: Re: 5 Mieczy

Zamieszczono: 30 gru 2011 02:11

Administrator

Rejestracja: 01 kwie 2009 14:12
Posty: 1843
Lokalizacja: Białystok

Dla mnie V Mieczy również nie pokazuje ostatecznej porażki, a i rozwiązaniem też nie bywa. Generalnie żadna z nieparzystych kart nie "zamyka" tematu, obojętnie o co byśmy pytali.
Karty Małych Arkanów z grubsza można podzielić na trzy grupy/cykle. Asy, II i III są początkiem drogi; IV, V i VI środkiem (pełnią), a VII, VIII i IX zwiastują domykanie się. X są tym ostatecznym akcentem, kończą cały cykl.

W kontekście zdrowia i pytania, czy leczenie będzie skuteczne, V Mieczy nie daje ostatecznej odpowiedzi. Sposób leczenia może być bez sensu, na przykład dana terapia nie jest adekwatna do problemu, lub np. jeszcze będą z tego skutki uboczne (niegroźne, ale uciążliwe).

Jeszcze biorąc pod uwagę, że karta z numerem V jest w środku grupy/cyklu, to i nie może oznaczać ostatecznego rozwiązania, a co najwyżej moment przełomu. Czyli leczenie albo zaszkodzi (pogorszy sprawy), albo przyczyni się do poprawy i gdzieś w dalszej kolejności możliwy będzie powrót do zdrowia.

V Mieczy zwykle wskazuje mi moment zmagania - na przykład utarczki które często nawet nie mają sensownego celu i są jałowe. Coś na zasadzie udowadniania kto ma rację i czyje ma być na wierzchu. Nie jest to walka na śmierć i życie, tylko fochy i przytyki. Ty słowo, ktoś dwa i teoretycznie tak można by w nieskończoność. Nikt nie zwycięży, bo w tym konkursie nawet nie ma nagrody! :hihihi:

Porażką tu nie jest przegranie, tylko w ogóle wdanie się w sytuację - i dotyczy to obu stron w takim samym stopniu.

_________________
http://www.kingacichocka.pl/blog/
:milo_mi:

Na górę

Lady De Madeleine

Tytuł: Re: 5 Mieczy

Zamieszczono: 28 mar 2014 18:20

Rozmowny Użytkownik

Rejestracja: 09 sie 2011 23:02
Posty: 81
Lokalizacja: Gdzieś...

Mnie zaś zastanawia ta 5 mieczy przy giermku denarów i 4 kielichów, kiedy pytałam jak przebiegną sprawy z przeprowadzką? Giermek denarów - 5 mieczy - 4 kielichów. Zastanawiam się jak to interpretować, zwłaszcza tą 5 - czyli wychodzi jakby nie było zadowolenia tak do końca, zwycięstwo co nie przynosi radości, zapłaci się pieniążki za nowe lokum (G. denarów), a potem niestety to uczucie, że czegoś brak. Sama nie wiem. Dla mnie 5 mieczy zawsze była dziwną i niezrozumiałą kartą. Nie wiem, czemu niektórzy ubierają ją w takie czarne barwy bardziej niż 9 mieczy bądź 10! Bo dla mnie nie ma aż tak mocnego wydźwięku. Raczej wygrana bez wielkiej radości, bo ktoś traci naszym kosztem - my oszukujemy. Mam takie wrażenie też, że w moim układzie odnosi się do tego jak zareaguje nasz obecny właściciel? Czyli będzie przykro...
Karty łatwo rozpisywać jak są same, ale już w układzie nabierają innych znaczeń.

Na górę

Strona 1 z 2

[ Posty: 26 ]

Przejdź na stronę 1, 2 Następna

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości

Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów